5 listopada uczniowie klasy 7e wraz z wychowawcą – panią Edytą Król oraz panią Magdaleną Matus uczestniczyli w wyjeździe edukacyjnym na ziemie opatowskie. Celem podróży było zwiedzanie zabytku klasy międzynarodowej- zamku Krzyżtopór w Ujeździe. Każdy z nas coś wiedział i słyszał, ale dopiero barwne opowieści pani przewodnik ukazały historię tej budowli w sposób magiczny i tajemniczy.
Krzyżtopór (dawniej Krzysztopór- tak miał na imię pierwszy właściciel i jego syn- dziedzic oraz krzyż- symbol wiary właściciela i topór- herb rodu) to pałac o cechach obronnych, czyli palazzo in fortezza. Zamek miał przyćmić wszystkie magnackie posiadłości w kraju,a tak naprawdę stał się największą budowlą pałacową w Europie przed powstaniem Wersalu. Był budowany przez 23 lata, a i tak nie został w pełni wykończony. O jego wystroju, przepychu, bogactwie i niesamowitych rozwiązaniach technicznych krążą legendy. Właściciel był zainteresowany magią, astrologią i matematyką i to przede wszystkim widać w planie budowli. Krzyżtopór ma cztery wieże (pory roku), dwanaście sal (miesiące), pięćdziesiąt dwa mniejsze pokoje (tygodnie) i tyle okien ile dni. Tajemnicze nazwy bastionów "Oto dla Ciebie" czy "Szary Mnich" mogą zaś kojarzyć się z zaklęciami lub formułami alchemicznymi. Wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach, gdy słucha się o kryształowych zwierciadłach i marmurowych żłobach w stajniach; akwarium będącym sufitem i podłogą między jadalniami na pierwszym i drugim piętrze; główkach cukru, po których sunęły sanie właścicieli w niekończących się podziemiach zamku; kilometrach tuneli wykopanych pod zamkiem, które umożliwiały ucieczkę w razie zagrożenia; ogrodach włoskich z kaskadami i wodospadem; białej damie i widmie rycerza na koniu. Na uczniów czekały jeszcze tego dnia warsztaty artystyczno- historyczne, podczas których przewodniczka przeprowadziła konkurs z nagrodami.
Następnie cała grupa udała się do osady neolitycznej w Kopcu. Dzięki opowieściom przewodnika wszyscy przenieśli się w świat sprzed 5500 lat, gdzie siekiery były z kamienia, narzędzia rolnicze z kości zwierząt, ozdoby z rogu, bursztynu czy miedzi. Uczniowie mogli zobaczyć kopię perełki archeologicznej- wazę ze wsi Bronocice pod Pińczowem, na której znajduje się najstarsze na świecie przedstawienie pojazdu kołowego! Żywe lekcje historii ochotnicy zakończyli wizytą w chacie szamana i strzelaniem z łuku.
Powrót odbywał się w radosnej atmosferze i przy gromkim śpiewie niezmordowanych uczniów klasy 7 e.