![](/sites/default/files/styles/large/public/img/2022/21062022/21032022/nid2540/istockphoto-482566843-170667a.jpg?itok=0AF8SQ8V)
Światowy Dzień Wody (ang. World Water Day) to święto ustanowione przez Zgromadzenie Ogólne ONZ rezolucją z 1992 roku, obchodzone corocznie 22 marca. Pamiętajmy o tym, że wielu mieszkańców naszej planety – obecnie ok. 800 milionów osób – cierpi z powodu braku dostępu do czystej wody pitnej. Oznacza to nie tylko banalne kłopoty w życiu codziennym (takie jak utrudnienia w kąpieli czy spłukiwaniu toalety), których w naszej części Ziemi możemy doświadczyć w trakcie awarii czy remontu wodociągów- kto z nas tego nie doświadczył?
Brak dostępu do czystej wody pitnej to także ryzyko rozprzestrzenia się groźnych a nawet śmiertelnych chorób. Czy jesteśmy w stanie wyobrazić sobie długą wędrówkę
w poszukiwaniu wody, żeby zrobić pranie? Dźwiganie ciężkich baniaków z wodą pitną…. brzmi niewiarygodnie. A jednak takie sytuacje mają miejsce w krajach narażonych na deficyt wody- większość to kraje afrykańskie i azjatyckie.
Dlaczego zatem my, Polacy i Polki, mielibyśmy martwić się o wodę? Co nas to właściwie obchodzi?
Otóż jesteśmy do tego zobowiązani - my mieszkańcy bogatszej, nawodnionej części Ziemi. Nasze postępowanie w dużej mierze przyczynia się do wyczerpywania zasobów wodnych
w krajach Globalnego Południa. Chcemy i musimy oszczędzać wodę, ale najważniejsza nie jest długość kąpieli czy częstotliwość prania, ale wybory jakich dokonujemy na zakupach. Czy wiecie, że każdy produkt ma swój „ślad wodny”, ponieważ jego powstanie wiązało się ze zużyciem wody. Oczywiście, „ślady wodne” poszczególnych produktów znacznie się od siebie różnią.
Każdy z nas może obliczyć swój ślad wodny, korzystając z kalkulatora na stronie - link do strony i podjąć odpowiednie kroki, aby go zmniejszyć.
Nieczęsto myślimy też o jakości wody. Wykorzystaną w naszych domach wodę coraz trudniej jest oczyszczać. Czy zastanawialiśmy się dlaczego? Przyczyną jest troska o zdrowie i higienę – bombardowani reklamami detergentów i kosmetyków stosujemy ich coraz więcej. Zapominamy, że woda, która wraz z detergentami odpływa do kanalizacji, kiedyś do nas wróci. Wybierajmy zatem mniej szkodliwe produkty czyszczące, np. bez fosforanów. Idąc do łazienki, pamiętajmy, że oczyszczalnia ścieków to nasz sprzymierzeniec – ułatwiajmy jej pracę!
PAMIĘTAJMY… woda to nasz skarb – dbajmy o niego, póki jeszcze mamy na to czas!
Opiekunowie Szkolnego Koła LOP